Wysyp podgrzybka trwa

Dzisiaj nie nazbieraliśmy zbyt dużo. Ja tylko jeden kosz. Były to przeważnie podgrzybki brunatne, małe, więc bardzo wartościowe z punktu widzenia kulinarnego. Wysyp wciąż trwa, ale intensywność zbierania jest tak duża, że grzyby " nie nadążają" rosnąć. Dzisiaj, przy piątku, było co najmniej 15 samochodów, w miejscach, w których zbieramy. Wydaje mi się, że przy sprzyjającej pogodzie, wiele osób pragnie miło spędzić swój wolny czas.

Wysyp podgrzybka potrwa do pierwszych przymrozków. Występują one na obrzeżach dużego lasu i w miejscach tzw. "ciekawych", to znaczy w skupiskach niskich krzewów lub w gęstych trawach, bądź też w jagodnikach.

Udało mi się dzisiaj znaleźć kilka dorodnych brzozówek (cukrówek), ale na pozostałościach starego lasu, przy zbutwiałych pniach, na niemalże otwartej przestrzeni.

Opieńka miodowa wysypała na terenach niżej położonych, przy starych rozlewiskach rzecznych, parowach, w lesie mieszanym, z przewagą drzewostanu brzozowego.

Pozdrawiam Andrzej