Kurki w słońcu

Wczoraj wraz z kolegą byliśmy na grzybach, pogoda była wymarzona.Temperatura około 15 stopni, wysokie nasłonecznienie. Uzbierałem pół dużego kosza samych kurek. Przepraszam, znalazłem jednego gołąbka. Wysyp kurek trwa! Pojawiają się nawet w zagajnikach brzozowo-sosnowych w mchu. Rosną w dużych kępach (około 15-25 sztuk w kępce).

Szukając kurek należy chodzić bardzo powoli, oglądając się na wszystkie strony, zawracać w to samo miejsce i ponownie zbierać. Zdarza się, że kurki rosną tuż pod drzewami lub jałowcami, przykryte igliwiem.

Jest prośba do grzybiarzy! Nie przewracajcie ściółki w poszukiwaniu grzybów! Nie używajci jakichkolwiek narzędzi do rozgrzebywania! To wszystko szkodzi ściółce!

Jeżeli chodzi o słońce, to jest ono bardzo pomocne przy zachowaniu odpowiedniego kierunku przy zbieraniu, ale zbyt intensywne bardzo przeszkadza w znalezieniu kurek, zbieranie tych grzybków pod słońce jest niemal niemożliwe.

Dlatego też już o 9.30 wychodziliśmy z lasu. Zdarzyło się nam kilka gromadek po 30 kurek. Kilka mniejszych oraz pojedyncze okazy. Był niedzielny poranek więc duża liczba grzybiarzy postanowiła w ten przyjemny sposób spędzić czas, ale każdy napotykany grzybiarz miał tam coś w swoim koszyku czy wiaderku

Uwaga! Preferowany jest sposób przechwywania grzybów w koszu, nie w wiadrze. Jest większy przewiew i grzyby nie ulegają szybkiemu zrobacznieniu.


Polecam kurki marynowane! Sposób przyrządzenia:

Ugotowane kurki ze sporą ilością soli wkładać do uprzednio przygotowanych słoików. W słoiku powinno znależć się kilka ziarenek pieprzu, 2-3 ziarenka ziela angielskiego, 1-2 listki listka laurowego. Proponuję zalewę 1-4 (1 porcja octu 10% na 4 porcje wody). Całość zalać uprzednio zagotowaną zalewą octową. Nie pasteryzować. Odstawić do wystudzenia. Przechowywać w chłodnym miejscu.

Andrzej

Komentarze

Popularne posty