Wysyp kurek trwa i przepis na borowiki w śmietanie

Wczoraj znów byliśmy na grzybobraniu. Szczęście nam dopisało i uzbieraliśmy trochę grzybków. Ja nazbierałem tylko trochę kurek i koźlarzy ale kolega "trafił" kilkanaście, spośród kilkudziesięciu borowików. Borowiki występują, najczęściej w młodnikach sosnowych i brzozowych. Zrobacznienie borowików jest kilkudziesięcioprocentowe

Wysyp kurek wciąż trwa. Zaczęły pojawiać się na wolnych przestrzeniach wokół starych drzew iglastych, o podłożu z uschniętego igliwia.

Oprócz kurek wysypały również kleszcze. Aby się przed nimi chronić należy przed wyjazdem do lasu zjeść ząbek czosnku, lub po prostu skorzystać z jednego z wielu preparatów anty kleszczowych.

Ważną wiadomością jest to, że masowo pojawiają się koźlarze. Kolega miał kilkanaście zdrowych okazów. Jeżeli lato okaże się dla nas grzybiarzy łaskawe (częste opady) to wysyp grzybów będzie trwał, ale jeśli przyjdzie susza, to zrozumiałe, że się zatrzyma.




Co do borowików, to nie można mówić o wysypie, ale może on w każdej chwili nastąpić.

Polecam borowiki w śmietanie!

Sposób przyrządzenia:

80 dag borowików, 3 dag tłuszczu, 5 dag cebuli, 2 dag mąki, sól, pieprz
1 łyżka siekanego koperku i pietruszki zielonej, 1/8 l śmietany.

Borowiki starannie oczyścić,opłukać i cienko pokroić. Rozgrzać tłuszcz, dodać pokrojoną w kostkę cebulę. Podsmażyć. Włożyć grzyby, dodać 3 łyżki wody, udusić pod przykryciem. Po uduszeniu oprószyć mąką, zagotować. Dodać pieprz i sól oraz śmietanę. Posypać koperkiem i pietruszką. Podawać z ziemniakami. Smacznego!

Andrzej

Komentarze

Popularne posty